Gregory Joshi
Gregory Joshi
- Wiek : 26
Wzrost | Waga : 188 cm | 80kg Punkty doświadczenia : 0 Stan postaci : Na razie dobrze
| Temat: Gregory Joshi Sob Sie 31, 2019 12:34 am | |
| Data urodzenia: 23.01.1993
miejscowy / turysta
Wzrost | Waga: 188cm | 80kg
Zawód: Dziennikarz
Grupa: Pinepeaks Resort
Introdukcja podmiotu. - Najważniejsze fakty z życia:
-Urodzony o godzinie 12:00, 23 stycznia 1993 w Filadelfi w stanie Pensylwania. -Wychowywany był w bardzo swobodnych warunkach, metodą marchewki na kiju, i był do wszystkiego zachęcany ale najbardziej wyróżniał się w pisaniu i w artystycznych przedmiotach -Bardzo szybko załapał bakcyla do fotografii, co nie przeszkadzało zbytnio jego rodzicom, bo wiadomo, że "Lepiej wprowadź swoje dziecko w fotografię, to nie będzie miał pieniędzy na narkotyki" -W wieki nastoletnim zaczął się interesować historiami kryminalnymi, co łączył z, wtedy już ogromnym, zamiłowaniem do fotografii, chodząc po mieście okolicy, robiąc zdjęcia podejrzanym dla niego ludziom czy miejscom, a jak w okolicy było jakieś włamanie, to był w niebo wzięty -Zajmował się także fotografią artystyczną, biorąc udział w wystawach i wernisażach, a w międzyczasie pisał krótkie felietony i artykuły, które wysylał anonimowo do gazet -Liceum skończył z niezwykle dobrymi wynikami, które niestety powstały pewnym kosztem życia towarzyskiego, więc nie miał wielu przyjaciół, jednak pozwoliło mu to dostać się bez problemu na uniwersytet Edinbro na Dziennikarstwo. -Bezpośrednio po zakończeniu studiów zaczął szukać pracy w gazecie, wysyłając wszędzie próbki swoich fotografii i artykułów, aż w końcu znalazł pracę w większym wydawnictwie. Podejmował się każdego zlecenia, ale specjalnie interesował się sprawami kryminalnymi -W sierpniu 2019 zajmował się długą sprawą dotyczącą serii morderstw, przeprowadzając wywiady z ofiarami i robiąc wszystko, żeby dowiedzieć się jak najwięcej od policji, nawet jak to znaczyło, ze musi się podjąć nielegalnych działań, jak zakradanie sie na miejsce zbrodni. Miał też radio odbierające fale radia policyjnego, żeby wszędzie być jak najszybciej. Do momentu w którym policji udało się złapać mordercę. Wszystko to ujął w masywnym artykule który wzbogacony był zdjęciami, jednak to zlecenie wymęczyło go psychicznie, co odbiło sie trochę na jakości jego kolejnych artykułów i felietonów -Pod koniec sierpnia 2019 jego szef kazał mu, w brew jego woli, pojechać na jakieś zadupie i napisać krótką relację z jakiegoś festynu, "żeby odpoczął" czyli de facto, żeby nie zaniżał poziomu gazety -Wrzesień 2019, pewnego wieczoru wyjechał w stronę miasteczka Ashtown, z zamiarem zatrzymania się w miejscowym pensjonacie i pójścia na festyn następnego dnia.
- Zalety, wady i inne ciekawostki:
-Ma regularne bóle głowy, dlatego nosi zawsze przy sobie środki przeciwbólowe -Raz, w wyniku nieszczęśliwego wypadku, został postrzelony w lewe przedramię, przez co nie potrafi do końca zacisnąć lewej pięści -Ma tendencję do obrażania ludzi, których nie lubi, gdy ci zaczną go denerwować -Jeżeli jest coś czego nauczyła go praca jako dziennikarza, to świadomość, kiedy najlepiej uciekać, żeby nie wpaść w coś nieprzyjemnego... -...ale jednocześncie ciągnie go w niebezpieczne lub niecodzienne wydarzenia lub miejsca. Można to nazwać instynktem dziennikarza -Ma dość pesymistyczne podejście do życia -Robi świetne zdjecia i ma dobre wyczucie estetyki -Ma zwyczaj notowania wszystkiego w swoim notesie, bez niego czuje się nagi -Jest zafascynowany sztuką XX wieku -Nigdy nie był w związku -Zna angielski i niemiecki -Świetnie kłamie i często to robi, zwłaszcza omijając rozmowę o nim samym, czego bardzo nie lubi -Dwa razy w tygodniu chodzi na siłownię, wiec jakąś tam trochę siłę ma -Ma alergię na koty ale uwielbia psy -Jako, że mieszka sam, to potrafi gotować i to całkiem dobrze -Nienawidzi, jak ktoś dotyka jego sprzętu, wiele zapłacił za aparaty i obiektywy i potrafi nawet sięgnąć do przemocy w takiej sytuacji -Jest sceptykiem w związku ze wszystkim co nadprzyrodzone. Jest też ateistą. -Uważa, że największymi potworami tego świata są ludzie -Ma Passata B6 w całkiem dobrym stanie, który aktualnie stoi pod pensjonatem
Rewizji dokonano. Ubrania: Wygodne, czarne adidasy Szare Jeansy Cienka, niezapinana bluza bez kaptura Kamizelka z wieloma kieszeniami Czapka z daszkiem
Akcesoria: Brązowa, sportowa torba na ramię Lustrzanka Smartfon CAT S60 Butelka wody(1L) Scyzoryk Notes z długopisem i ołówkiem Portfel z dokumentami i 250$ w gotówce Ciemne okulary Paczka środków przeciwbólowych Kluczyki do samochodu(Volkswagen Passat B6) Lekki, mały, przenośny statyw Do kartoteki załączona została również relacja z ostatnich dni. -Jedź na festyn do Ashtown, napisz jakiś mały artykuł do naszej gazety, odpocznij sobie trochę, będzie fajnie, zobaczysz, potraktuj to trochę jako wakacje- Przedrzeźniał pod nosem swojego szefa, przechodząc po terenie festynu mającego miejsce w Ashtown. Rozglądał się po całym terenie, szukając czegoś ciekawego do opisania, bo w końcu praca to praca. Przyjechał tu na szczęście tylko na dwa dni, nie musząc spędzać tu więcej niż trzeba. Nudziły go trochę takie miejsca, zwłaszcza jak jest do nich wysyłany wbrew jego woli, na szczęście już jutro rano będzie mógł z tą uciekać. Do miasta dojechał późnym wieczorem dzień przed festynem. Nie miał dużo czasu, wiec torbę z ciuchami i zapasowymi częściami do aparatu wrzucił do pokoju, w pensjonacie w którym się zatrzymywał i rzucił się na łóżko, a rano szybko się zerwał na festyn, bo jeszcze by go ciekawe wydarzenia ominęły. Ta kurwa, ciekawe w chuj. Świnia biegająca po boisku do baseballa, beznadziejne występy, najebany pastor. Ale przynajmniej wypieki na mini kiermaszu były dobre. Przeciskał się między ludźmi, znudzonym wzrokiem rozglądał się na wszystko co się dzieje, powoli przegryzając jakąś ciastko. Doczekał się jakiegoś występu "gwiazdy" której talentu chyba nawet on nie mógł docenić, bo nie widział go za bardzo, po którym miały być potańcówki do samego rana i po którym miał zamiar wracać do pensjonatu, bo nie miał zamiaru oglądać przez noc pijanych miejscowych i turystów. Wtedy poczuł drganie ziemi, które się stopniowo zwiększało, gdy nagle z jednej sceny zrobiły się dwie. Ludzie zaczęli panikować a dookoła zaczęły pojawiać się dziwne dziury w ziemi. W jego oku pojawił się błysk, bo wreszcie ma coś ciekawego do opisania. Szybko porobił kilka zdjęć co nie było łatwe w uciekającym tłumie, ale lata doświadczenia pozwoliły mu zrobić szybko kilka wyraźnych zdjęć, po czym użył użył umiejętności którą wytrenował przez kilka lat w tym zawodzie, świadomość, kiedy trzeba spierdalać. Miał to dziwne przeczucie, które tyle razy uratowało mu dupę, że nie powinien tu dłużej zostać. Wrzucił aparat do torby i zaczął uciekać razem z tłumem, po czym tak samo jak część gawiedzi, odbił w stronę pensjonatu w którym miał wynajęty pokój.
|
|
Jo Maxwell
Jo Maxwell
- Wiek : 20
Wzrost | Waga : 160 cm/ 62 kg Punkty doświadczenia : 2 Stan postaci : Przerażona i zagubiona mała myszka, która chce uciec i schować się do swojej norki, do której nie ma dostępu.
| Temat: Re: Gregory Joshi Sob Sie 31, 2019 3:16 pm | |
| O, witaj! Możesz do nas dołączyć, Twoja kartoteka i wszystko wygląda na godne zaufania... Hm, niech będzie. Pamiętaj o uzupełnieniu pól w profilu oraz założeniu informatora, dobrze? Inwigilacja musi być, a co. Pamiętaj, że jeśli nie masz osoby do rozpoczęcia rozgrywki, także możesz taką znaleźć w specjalnym temacie! Cieszę się, że Twój wybór padł na Pinepeaks Resort! Twój pierwszy post powinien znaleźć się w tym temacie! Zalecamy przeczytać pierwszy post Mistrza Gry i do niego się odnieść. Nie musisz jednak pozostawać w temacie, wystarczy że napiszesz jeden post i już możesz zmienić lokacje! Możesz korzystać z retrospekcji bez limitu, także śmiało, baw się dobrze! Do zobaczenia na fabule! |
|