Few dollars Job
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 

 Few dollars Job

Go down 
AutorWiadomość
Keith van den Heen
Keith van den Heen
Keith van den Heen

Wiek : 26
Wzrost | Waga : 181 cm / 83 kg
Punkty doświadczenia : 0
Stan postaci : Zaje! Takie katastrofy to codziennie poproszę!

Few dollars Job Empty
PisanieTemat: Re: Few dollars Job   Few dollars Job EmptyPon Sie 26, 2019 11:42 pm

Kto: Charlotte Winston & Keith van den Heen
Czas: 30 sierpnia 2018
Miejsce: studio tatuażu "Pins and Needles"




Koniec sierpnia w Ashtown był cholernie gorący. Z nieba lał się żar, choć na horyzoncie widać było ciemną nawałę chmur. Burza końca lata zapowiadała się srogo, ale na razie słońce dawało popalić. Ile tylko miało w magazynku.
Keith otarł pot z czoła i wziął na ręce kolejny worek cementu aby przenieść go do "Teddy's shop", gdzie Teddy Lunierre prowadził sprzedaż materiałów budowlanych. Płacił słabo, jak większość tych, którzy zatrudniali Keitha do jakichś drobnych fuch, ale obie strony były zadowolone. Keith lubił pomagać i zawsze kilka dolców w kieszeni było, a Teddy nie musiał tego taszczyć sam. Win-win scenario.

Ulewa zaczęła się gdy van den Heen powoli kończył i zdążył zmoknąć. Nie była to jakaś spektakularna ściana wody, ale lało konkretnie. Keith sceptycznie spojrzał na koszulkę zawieszoną na bandzie przyczepy z której rozładowywał towar, aby nie przepocić. Bezdomni mają to do siebie, że ciężko o pralkę. Shirt można było wyżymać, więc zarzucił ją tylko na bark siadając na krawężniku i otwierając puszkę coli, którą dostał od Teda.
- Keith, chodź do środka - zawołał sprzedawca wychylając się ze sklepu.
- A tam... - Brodacz machnął ręką z uśmiechem.

Wciąż było gorąco, a deszcz zmywał pot i zmęczenie. To było nawet przyjemne. Odchylił głowę pozwalając na to by ulewa moczyła mu twarz. Póki nie otworzył oczu i nie dostał w oko.
- Cholera... -  wydobył z siebie i pociągnął z puszki solidnego łyka, drugą dłonią przecierając twarz.

Naprzeciw było "Pins and Needles", ale Charlotte nie miała chyba klientów, bo porządkowała coś w szufladzie, co było widać przez szybę. Gdy odwróciła się, Keith pomachał jej na przywitanie siedząc na krawężniku i znów pociągnął z puszki.


Ostatnio zmieniony przez Keith van den Heen dnia Sro Wrz 04, 2019 4:26 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
https://ashtown.forumpolish.com/t85-keith-van-den-heen
Charlotte Winston
Charlotte Winston
Charlotte Winston
Admin

Wiek : 27
Wzrost | Waga : 170 | 62
Punkty doświadczenia : 2
Stan postaci : Wycieńczona. Dręczy ją uporczywy, bolesny kaszel.

Few dollars Job Empty
PisanieTemat: Re: Few dollars Job   Few dollars Job EmptyWto Sie 27, 2019 12:19 am

"Pins and Needles" ostatnimi czasy było miejscem dość spokojnym. Charlotte umawiała mniejszą ilość klientów. Po pierwsze nie lubiła robić dużych projektów latem - przez wysokie temperatury, dużą ilość potu i nierozważne wyjazdy klientów tatuaże gorzej się goiły i niekiedy musiała umawiać sesje poprawkowe - zatem większe kompozycje umawiała dopiero na jesień. Drugim aspektem był fakt, że szykowała poważniejszy remont i powoli przygotowywała na niego studio.
Już od kilku lat spędzała tu znaczną ilość swojego czasu - zarówno dni jak i nocy. Dopiero teraz jednak postanowiła wprowadzić się tu na dobre, na pięterku urządzić prawdziwe mieszkanie. Miała tam już dobrze urządzoną kuchnię, łazienkę i toaletę. Teraz musiała wreszcie urządzić sypialnię jak należy. Materac na panelach sprawdzał się nieźle i nie narzekała na brak wygody, mimo wszystko chciała, żeby wnętrze zrobiło się przytulniejsze i bliższe trywialnej nazwie "dom".

Było naprawdę upalne lato i gdyby nie kilka wiatraków w przestrzennej pracowni, Charlotte niechybnie by skonała z przegrzania. Na dziś nie miała umówionych żadnych sesji ani konsultacji i oficjalnie studio było zamknięte. Porządkowała papiery i układała swoje szkice i projekty w szufladach. Miała na sobie czarne klapki na grubych platformach i luźną, wiązaną w talii, bawełnianą sukienkę do kolan. Zaczęło lać.

Kobieta wyjrzała przez okno, żeby spotkać się wzrokiem ze znanym jej mężczyzną. Uśmiechnęła się wesoło, kiedy ten jej pomachał i odpowiedziała mu podobnym gestem. Sięgnęła zaraz do leżącej na krześle torebki i grzebała w niej chwilę. Wyjęła niewielki czarny przedmiot i skierowała się ku drzwiom. Jak się za chwilę okazało był to składany parasol. Przestąpiła próg, rozłożyła go i dziarskim krokiem udała się na drugą stronę jezdni, upewniając się uprzednio, że droga jest pusta. Nie fatygowała się zamykaniem studia na klucz, mało kto w tym mieście miałby ochotę łazić w taką pogodę bez potrzeby po ulicy. Zaledwie po kilku krokach miała mokre stopy i kostki, co kompletnie jej nie frapowało.

- Cześć Keith! - zagaiła z uśmiechem. Wyglądało na to, że miała dobry dzień. Na pewno lubiła deszcz i najwyraźniej przez brak klienteli poczuła chęć do odrobiny towarzystwa. - Co tutaj porabiasz?
Chociaż mężczyzna był raczej rozpoznawalny w mieście, to Charlotte widywała go stosunkowo rzadko. Deszcz był miły i ciepły, mimo wszystko tatuatorka czuła się dziwnie, stercząc pod parasolem i rozmawiając z kimś kto mókł pewnie już jakąś chwilę. Wyciągnęła do niego rękę.
- Może wejdziesz do studio na kawę? - zaproponowała, oferując także miejsce pod swoim niezbyt dużym parasolem. - Trochę tu mokro.
Powrót do góry Go down
https://ashtown.forumpolish.com/t84-charlotte-winstonhttps://ashtown.forumpolish.com/t98-chaotyczne-zapiski-charlotte-winston#153
Keith van den Heen
Keith van den Heen
Keith van den Heen

Wiek : 26
Wzrost | Waga : 181 cm / 83 kg
Punkty doświadczenia : 0
Stan postaci : Zaje! Takie katastrofy to codziennie poproszę!

Few dollars Job Empty
PisanieTemat: Re: Few dollars Job   Few dollars Job EmptyWto Sie 27, 2019 12:31 am

- Ale tylko trochę - Keith odpowiedział z humorem i wystawił dłoń jak ktoś kto sprawdza czy faktycznie pada czy nie.
Co za niespodzianka...
Padało.

Van den Heen upił ostatni łyk z puszki i zgniótł ją odruchowo w ręku.
- Kiedyś w LA przywaliło takimi upałami, że jacyś hipsterzy rozkręcili akcję stawiania miseczek z wodą na asfalcie, by się napił. - Roześmiał się. - Kilka przecznic pojenia asfaltu. Jak spadł deszcz, to wszyscy wyszli na ulicę. Fajnie czasem pomoknąć - dorzucił.
Wstał i chwycił za parasol ale tylko by zwolnić dłoń Charlotte. Nie zmieniał jednak położenia mobilnej ochrony przed deszczem, by to ją zasłaniała.
- Ale powiem ci, że kawy, to bym się cholernie chętnie napił...
Powrót do góry Go down
https://ashtown.forumpolish.com/t85-keith-van-den-heen
Charlotte Winston
Charlotte Winston
Charlotte Winston
Admin

Wiek : 27
Wzrost | Waga : 170 | 62
Punkty doświadczenia : 2
Stan postaci : Wycieńczona. Dręczy ją uporczywy, bolesny kaszel.

Few dollars Job Empty
PisanieTemat: Re: Few dollars Job   Few dollars Job EmptyWto Sie 27, 2019 11:34 pm

Charlotte zaśmiała się na, poniekąd, uroczą anegdotkę dotyczącą pojenia asfaltu.
- Hej, ja bym chciała, żeby ktoś mnie napoił w trakcie suszy. - rzuciła wesoło.
Szkoda, że ludzie potrafią być lepsi dla asfaltu niż dla innych ludzi. Ale ten komentarz wygłosiła już tylko w myślach.
Kiedy Keith wziął jej parasol, samemu dalej moknąc, przechyliła głowę i obdarowała go spojrzeniem zamykającym się w prostym pytaniu: "Naprawdę?". Po czym, spodziewając się, że niczego nim nie zmieni, dygnęła teatralnie i wzięła go pod rękę.
Autentycznie się ucieszyła, że przyjął jej zaproszenie.
- Wspaniale! Mam całkiem dobrą, chodźmy.
I ruszyła niespiesznie z powrotem do swojego studio. Przez chwilę się nie odzywała, jakby się nad czymś zastanawiając.
- A tak w ogóle. - zagadnęła nieśmiało. Bezdomny wciąż szedł z nagim torsem, Charlotte zaś starała się nie być nachalna i nie wgapiać się w jego ciało. Mimo wszystko nasuwało się jej kilka pytań. - Jeśli mogę wiedzieć, rzecz jasna. Masz jakiś konkretną kompozycję swoich tatuaży?
Zainteresowanie było po części czysto zawodowe. Jak nietrudno się domyślić, druga część to była zwykła, ludzka ciekawość.

Nie mieli dalekiej drogi do przebrnięcia, więc zaraz znaleźli się w suchym, ciepłym wnętrzu "Pins and Needles". Od razu po wejściu do budynku można było ujrzeć małą recepcję, dalej spory stół, wokół którego stały cztery wygodne, czarno-srebrne fotele. W głębi pomieszczenia widać było szafy, w środku których znajdowały się wszystkie potrzebne do tatuowania sprzęty i materiały, i specjalny tatuatorski fotel z lampami. I jeszcze trochę mebli oraz elementów wyposażenia.

Charlotte odebrała zgrabnie parasol z ręki Keitha i bezceremonialnie cisnęła nim w kąt. Wskazała mu swobodnie fotele.
- Rozgość się proszę.
A sama weszła za recepcję, żeby przygotować kawę.
Powrót do góry Go down
https://ashtown.forumpolish.com/t84-charlotte-winstonhttps://ashtown.forumpolish.com/t98-chaotyczne-zapiski-charlotte-winston#153
Keith van den Heen
Keith van den Heen
Keith van den Heen

Wiek : 26
Wzrost | Waga : 181 cm / 83 kg
Punkty doświadczenia : 0
Stan postaci : Zaje! Takie katastrofy to codziennie poproszę!

Few dollars Job Empty
PisanieTemat: Re: Few dollars Job   Few dollars Job EmptyWto Sie 27, 2019 11:48 pm

Zanim Keith wszedł do środka, to jeszcze przed drzwiami wyźął koszulkę. Poleciało srogo.
- Chaos - odpowiedział w kwestii kompozycji tatuażów. - W sensie... - dodał siadająć na krześle dla tatuowanych klientów - Chaos uporządkowany. Wiesz jak to jest z chwilowym zapłonem i chęcią na dziarę. Z motywami: "kocham Jenny" na udzie albo - roześmiał się - dupie. To bzdura. Ale jest i inny motyw: chcesz - robisz, znasz to, nie?
Powrót do góry Go down
https://ashtown.forumpolish.com/t85-keith-van-den-heen
Charlotte Winston
Charlotte Winston
Charlotte Winston
Admin

Wiek : 27
Wzrost | Waga : 170 | 62
Punkty doświadczenia : 2
Stan postaci : Wycieńczona. Dręczy ją uporczywy, bolesny kaszel.

Few dollars Job Empty
PisanieTemat: Re: Few dollars Job   Few dollars Job EmptyPią Sie 30, 2019 12:44 pm

Uśmiechnęła się i pokiwała głową.
- Pewnie. Sama mam kilka takich, które zrobiłam, bo po prostu mi się chciało posiedzieć po drugiej stronie igły i wzory były zwyczajnie dobre.
Ekspres zawarczał i chwilę słychać było automatyczny młynek do ziarna i zaraz później lejącą się do niebieskiego kubka kawę. Kiedy skończył Charlotte przeszła przez pomieszczenie i podała Keithowi gorący, czarny płyn.
- Cukier? Śmietanka? - zaproponowała, orientując się, że trochę zbyt późno o tym pomyślała.
A następnie poszła nalać sobie szklankę wody.
- A w ogóle to gdzie się tatuujesz? - zagadnęła luźno. - Nie chcę być wścibska, ale u mnie nigdy nie byłeś na fotelu. A nie wiem gdzie w okolicy jest jakieś inne studio.
Jasne, że była wścibska. Trochę ją ukłuło, że Keith nigdy nie przyszedł do niej po dziarę. Z jednej strony podejrzewała, że jego tatuaże robił jakiś jego znajomy, bo przecież mężczyzna nie miał raczej kilku stów do rzucenia jakiemuś zawodowemu artyście. Ale Charlotte z przyjemnością strzeliłaby mu coś tak po prostu. Żeby miał jej tusz na skórze.
Powrót do góry Go down
https://ashtown.forumpolish.com/t84-charlotte-winstonhttps://ashtown.forumpolish.com/t98-chaotyczne-zapiski-charlotte-winston#153
Keith van den Heen
Keith van den Heen
Keith van den Heen

Wiek : 26
Wzrost | Waga : 181 cm / 83 kg
Punkty doświadczenia : 0
Stan postaci : Zaje! Takie katastrofy to codziennie poproszę!

Few dollars Job Empty
PisanieTemat: Re: Few dollars Job   Few dollars Job EmptyPią Sie 30, 2019 5:48 pm

- Nie dzięki, odzwyczaiłem się od cukru i śmietanek - odpowiedział przyjmując kubek. Upił łyk nie zważając, że kawa była gorąca.

- W okolicy nie znam żadnego studia. - Keith przeleciał wzrokiem po dziarach Charlotte, w zasadzie po raz pierwszy mógł przyjrzeć się im z bliska i na dłużej. Od powrotu do Ashtown ze dwa miesiące temu raczej mijali się na mieście to i nie było okazji dłużej pogadać i zerknąć uważniej na wzory. - Nie miałem stałego miejsca. Część w L.A., część w Seattle, część w Filadelfii. - Wzruszył lekko ramionami - Od powrotu nie śmierdzę groszem by mnie było stać na takie fanaberie, a i powiem ci, że trochę mi przeszło. Inna sprawa, że brakuje już miejsc na nowe wrzuty - roześmiał się. - No dobra, kilka zostało, ale nie takich gdzie bym chciał aby ktoś mi manipulował tattoo-markerem.

Upił kolejny łyk kawy i rozejrzał się. W radiu lecącym cicho w tle DJej puścił kolejny song.


- Fajne studio - zwrócił się znów do Charlotte. - Dużo Ashtownersów się dziara?
Powrót do góry Go down
https://ashtown.forumpolish.com/t85-keith-van-den-heen
Charlotte Winston
Charlotte Winston
Charlotte Winston
Admin

Wiek : 27
Wzrost | Waga : 170 | 62
Punkty doświadczenia : 2
Stan postaci : Wycieńczona. Dręczy ją uporczywy, bolesny kaszel.

Few dollars Job Empty
PisanieTemat: Re: Few dollars Job   Few dollars Job EmptyCzw Wrz 05, 2019 12:30 pm

Zaśmiała się grzecznie.
- Rozumiem.
Powiodła spojrzeniem tuż za Keithem i sama przyjrzała się dorobkowi swojego życia. Była dumna z każdego cala tego budynku. Zaczęła się lekko bujać w rytm muzyki, lecącej z głośników.
- Dzięki. Planuję trochę zmian w niedalekim czasie. - wzruszyła ramionami. - Trochę. Tłumów nie mam, część klientów jest przyjezdna ale jakoś to się kręci. Zresztą, jak się przejdziesz miastem to sam zobaczysz ile osób ma dziary.
Uśmiechnęła się i upiła łyk wody.
- Dużo ostatnio masz roboty? - zapytała trochę nieśmiało.
Nie było tajemnicą, że Keith najmował się to tu to tam, żeby pomagać mieszkańcom za niewielkie kwoty. Lato sprzyjało takim robótkom.
Powrót do góry Go down
https://ashtown.forumpolish.com/t84-charlotte-winstonhttps://ashtown.forumpolish.com/t98-chaotyczne-zapiski-charlotte-winston#153
Keith van den Heen
Keith van den Heen
Keith van den Heen

Wiek : 26
Wzrost | Waga : 181 cm / 83 kg
Punkty doświadczenia : 0
Stan postaci : Zaje! Takie katastrofy to codziennie poproszę!

Few dollars Job Empty
PisanieTemat: Re: Few dollars Job   Few dollars Job EmptySob Wrz 07, 2019 4:47 pm

Kawa przyjemnie rozlała się w przełyku, kiedy Keith wziął kolejny, większy łyk.
-Zależy co rozumiesz przez dużo - odpowiedział po chwili. - Hej, nie robię na akord ani na etacie. Tu komuś przystrzyc trawnik, tam umyć samochód, albo rozładować towar. - kiwnął głową w stronę "Teddys Shop", gdzie taszczył parę minut temu worki z cementem. - Mi to pasuje. Ktoś potrzebuje by coś zrobić, to biorę, czy ma tot rwać godzinkę, czy dwa dni. Lepsze to niżbym miał się zatrudnić w barze na zmywaku i parę godzin dziennie robić to samo. A jak mi się nie chce, mam w kieszeni trochę zarobionych dolców, to mogę olać szukanie fuchy i pogrzać się na molo. - Uśmiechnął się. - Powiedzmy, że aktualnie nie ma problemu ze znalezieniem roboty. Te upały... Ludzie wolą popijać chłodną lemoniadę w cieniu przy wentylatorze. A czemu pytasz?
Powrót do góry Go down
https://ashtown.forumpolish.com/t85-keith-van-den-heen
Sponsored content

Sponsored content


Few dollars Job Empty
PisanieTemat: Re: Few dollars Job   Few dollars Job Empty

Powrót do góry Go down
 
Few dollars Job
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Ashtown ::  :: Retrospekcje-
Skocz do: